niedziela, 10 marca 2013

Seminarium Obedience z Patrycją Kowalczyk


Wczoraj zawitałyśmy w Poznaniu gdzie brałyśmy udział w seminarium Obedience z Patrycją Kowalczyk. Co prawda z Obi mamy mało wspólnego, ale czemu w sumie nie skorzystać skoro Patrycja przyjechała tak blisko Gorzowa…
Generalnie coś tam kiedyś z Majką ćwiczyłam, ale nie potrafiłam skorygować pewnych rzeczy takich jak krzywe chodzenie przy nodze, czy wyeliminowanie naprowadzania podczas dostawiania. Dostałyśmy kilka naprawdę fajnych rad, jak poprawić te rzeczy, ale także jak nauczyć zmiany pozycji czy aportu formalnego. Byłam naprawdę zdziwiona w jak prosty sposób, bez naprowadzania można psa nauczyć dostawiania, po kilku próbach Majka załapała o co nam chodzi i pięknie próbowała się dostawiać. Tak samo z chodzeniem przy nodze. Dostałam też kilka cennych uwag jak mają wyglądać poszczególne sesje podczas nauki, ja ćwiczyłam wszystko na raz co nie przynosiło żadnych rezultatów. Dlatego też zniechęciłam się do tego, ale teraz myślę, że sobie podłubiemy poszczególne ćwiczenia i jak już wiem co i jak mam robić, to tak łatwo się nie poddam.
Pomijając ten mróz, powodujący odmarzanie stóp, seminarium bardzo udane. Z chęcią jeszcze kiedyś poćwiczyłabym pod okiem Patrycji, jak już trochę nadrobimy zaległości z tym obikowaniem, tylko zdecydowanie bym wolała, żeby było wtedy cieplej ;)

I fotki od Natalii Kropy




Wykorzystałam też obecność Alicji Zmysłowskiej na seminarium, więc uzupełniam notkę o kolejne zdjęcia :)





2 komentarze:

  1. super ,że semi się udało :D szkoda tylko ,że tak mroźno było , pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dostawianie bez naprowadzania? Jest to możliwe?:)

    OdpowiedzUsuń